Wakacje!

Oczywiście życzę wam radosnych i szczęśliwych wakacji :)

Komentujcie notkę o Vitani! Jest pod spodem!

Vitani.

(mój rysunek)


(ten też mój)

(Jak widać Scazirra [Scazi] znowu przysłała mi jej piękny rysunek ;* Rysujesz pięknie, tak trzymać ;D)

Vitani- Przybrana/Przyrodnia/Rodzona siostra Kovu- króla.
Rodzina:
Matka- Zira / Tama / ?
Ojciec- Skaza / Tojo / ?
Dzieci- ?
Mąż- ?
Rodzeństwo- Kovu (?) / Nuka (?) / ?

Nie wiadomo za bardzo o rodzinie Vitani, dlaczego? Każdy fan myśli inaczej, jeden, że Vitani jest córką Skazy, drugi, że Toja, trzeci, że Malki, inny, że nawet Simby... Teorii jest mnóstwo, lecz trzymam się jednej. Tak jak Sueno myślę, iż ojcem Vitani był Tojo, a matką Tama. Vit miała prawdopodobnie rodzeństwo i pewnie jej bratem nie był Kovu. Ale wracając do pytania...
Dlaczego rodzicami Vitani nie są Skaza i Zira?

Kiedyś to stworzyłam, trochę dziwne, że napisałam, że kolor ucha też się liczy xD :P A teraz patrzcie:
Tojo:

Tama:

Vitani:

To mogłoby być możliwe. No to rodziców mamy wyjaśnionych, a co z mężem i dziećmi Vitani?
Według wielu fanów Vitani w dzieciństwie zakochała się w Kopie (jeśli nie wiecie kto to, wyjaśniłam to w pierwszej notce "Powitanie i zachęcenie". Wszyscy, którzy myślą, że Vitani jest córką Skazy i Ziry, to byłoby niemożliwe, ponieważ kiedy Kopa i Vitani mieliby razem dzieci byłoby to kazirodztwo. Ja mam swoje zdanie- To mogłoby być możliwe, dlaczego? Według mnie nie są spokrewnieni, są prawie w tym samym wieku.

Ciekawostka!
Vitani miała mieć na imię wcześniej Shetani. Twórcy filmu zrezygnowali z tego imienia, ponieważ sądzili, że Vitani brzmi ładniej, też tak sądzę.
__________
Sorki, że długo nie pisała, na prawdę PRZEPRASZAM! Ale koniec roku się zbliżał itd, nie chciało mi się też trochę szczerze. Ale za to długie czekanie, będzie notka o bliźnie Skazy! Tylko za 10 komków :)
__________
I jeszcze dostałam dwa dyplomy :D (UWAGA! Jak u kogoś brałam udział w konkursie i dostałam dyplom, którego nie opublikowałam, proszę mnie poinformować, wtedy go wstawię.)


W obu konkursach zajęłam 2 miejsce :) Dzięki, Hope! ; Dzięki, Azra!

Sarabi.

Sarabi- Królowa Lwiej Ziemi (ur. za czasów Ahadiego), żona króla Mufasy, matka Simby.
Rodzina:
Matka- ?
Ojciec- ?
Dzieci- Simba
Mąż- Mufasa
Rodzeństwo- Siostra nieznana z imienia
Szwagier- Skaza
Siostrzeniec/Siostrzenica- Nieznani z imienia

Jeszcze można by było napisać, że jest teściową Nali itp xD Ale wystarczy [chyba]

Wady i zalety (charakter):
poważna, miła, opiekuńcza, troskliwa, z poczuciem humoru, sprytna, mądra, troszkę leniwa, uprzejma, rozsądna...

Ciekawostka!
Sarabi ma siostrę!
O niej....
Sarabi ma na pewno rodzeństwo, wiecie dlaczego? Ponieważ w komiksie "Niezwykły chór", pokazani są kuzynowie Simby, a przy nich ich matka i ojciec (ciocia Simby i wujek). Patrzcie:

(Sorki, że takie małe)
i ta lwica trzymająca w łapach małe lwiątka to właśnie siostra Sarabi, tylko nie wiem jak ma na imię.Lew stojący obok niej (jej mąż) też mógłby być bratem Sarabi, ale nie jest do niej podobny, a ta lwica jest bardzo podobna do komiksowej Sarabi. Lew z wyglądu przypomina Mufasę, ale Mufasa ma tylko jednego brata- Skazę.

Jeszcze druga ciekawostka od TheHanki (cytuję):
Wiem czemu ją nie pokazali w KL2 - ponieważ aktorka udzielająca jej głosu umarła.
_____
Mało tych informacji, ale wiecie już, że Sarabi ma siostrę :)
Następna notka o Vitani (będzie podobna do tej noki, czyli na początku troszkę obrazków, potem krótki opis kim jest dla kogo, charakter i jeszcze jakaś ciekawostka o niej, a kiedy skończę pisać o Vitani zrobię jeszcze jakiś mały konkurs?

A i dostałam dyplom od Azry:

Akurat z Sarabi i Mufasą :D Dzięki :*

Rodzice Kovu.

Zanim napiszę notkę, kilka spraw:
- Po pierwsze jestem bardzo zadowolona, ponieważ blog ma tylko 16 dni, a już 971 wyświetleń! Jesteście super! Komentarzy mam za to 52 (wszystkich). Dziękuję wam bardzo, to mnie motywuje!
- Jak widzicie założyłam listę blogów i linków o Królu Lwie. Wśród nich są blogi, które czytam i polecam wam! Dużo ich jest :) Ale jeśli uważacie, że wy macie super bloga o KL (Król lew) , to podajcie mi linka, ja zobaczę, dodam do obserwatorów (jak jest na bloggerze), skomentuję i dodam do listy ;) Ale musi być z KL :)
- Jeśli się wam coś nie podoba w moim blogu, doradźcie mi co mam zmienić- ja się nie obrażam ;)
- Złośliwe komentarze usuwam (np. "Ale głupi blog" itp.)
- Zapraszam na forum Sueno (Nasi) , jest ekstra, ja tam jestem pod nickiem Ann :) http://www.lwiekrolestwo.pun.pl/
- ScaZirra z zapytaj przysłała mi super rysunek i prosiła, bym go dodała ;)

Piękna Uru, no nie? ;) Oceniam ją 10/10 , a gdyby się dało 100/10 ;D
A jeśli wy chcecie, bym jakiś wasz rysunek dodała, piszcie :) I jak chcecie obejrzeć moje prace, mam deviantart: http://ania52147.deviantart.com/

No i przejdźmy wreszcie do notki... ;>

Więc chcieliście notkę o rodzicach Kovu? Mało o nich wiem, ale za to, że notka będzie krótka dołożę jeszcze opowiadanie :)
Według fanów rodzicami Kovu była Zira i Tojo.*
* Tojo występuje w komiksie - "Mama dla piskląt", jako przyjaciel Simby.
Ale według mnie tak nie jest (jakby co to moja opinia), dlaczego?

- Kovu jest ciemniejszy od Toja i Ziry. Ma ciemno brązowy ogon (grzywę), za to Tojo jaśniejszą i Zira też ma jaśniejszy ogon.

- Twórcy filmu i komiksów na pewno nie ustalili by takiego czegoś. Czemu? Zira według filmu tak bardzo kochała Skazę, że chciała go pomścić, więc chyba nie zdradziłaby go...
- Tojo jest młodszy od Ziry.
Ale jeśli uważacie, że Tojo jest ojcem Kovu, to nie zabraniam wam oczywiście myśleć inaczej, więc nie chcę czytać żadnych obraźliwych komentarzy, bo to, że ja tak sądzę, nie znaczy, że wy musicie tak samo.

Kovu na 100 % nie jest synem Skazy, dlaczego? Proste! Ponieważ Nuka w filmie mówi takie zdanie : "Kovu, kovu, kovu, Skaza nie był jego ojcem, przygarnął go tylko". Ale dlaczego wybrał nieswojego syna na króla? Za to, że notka może być krótka, napisałam kiedyś opowiadanie, które wam zaraz opublikuję. Według mnie Zira i Skaza adoptowali nieswoje lwiątko, a oto historyjka:

Skaza już dawno był królem Lwiej Ziemi. Wychowywał wraz ze swoją córką, Zirą dwoje dzieci: Vitani i Nukę. Nuka według Skazy nie zasługiwał na miano króla Lwiej Ziemi. Vitani była dziewczyną, a Skaza nie chciał, by królem była dziewczyna.Chciał mieć natychmiast zastępce, a Zira nie mogła jeszcze zajść w ciąże, gdyż niedawno urodziła Vitani. Miał oczekiwania, żeby królem został zielonooki lew, bardzo podobny do niego. Skaza już nie mógł się doczekać i zwołał wszystkie lwice z młodymi z Lwiej Ziemi na zebranie przy Lwiej Skale. Lwice nie wiedziały, że chodzi o to, że Skaza zabierze im dziecko. Żaden lew mu się nie podobał, chodził przy lwiątkach i szukał podobnego do siebie. Lwice nie wiedziały o co chodzi. Nagle lew krzyknął głośno.
- Jest!- Ucieszył się Skaza i przesunął lwiątko łapką. Matka tego lewka zaczęła pytać się o co chodzi. Skaza nie opowiedział nic i do akcji wkroczył ojciec zielonookiego lwiątka. Ponownie ze wściekłym spojrzeniem powtórzył pytania swojej żony. Skaza uśmiechnął się szyderczo i powiedział:
- Dlaczego zaraz te nerwy? Powinniście być szczęśliwi, że wasz syn zostanie królem i moim synem!
- Nie możesz!- Oburzył się lew.
- Jestem królem i robię wszystko co mi się żyw nie podoba!- Inne lwice z lwiątkami patrzyły się ze współczuciem i jednocześnie ulgą. Powoli odchodziły, a rodzice malucha ciągle się kłócili.
- A co mam może wezwać hieny, by was pogryzły?- Powiedziała Zira, która przyszła. Skaza uśmiechnął się do niej, a potem dodał.
- Wybierajcie!- Rodzice lwiątka się zastanawiali, a w tym czasie Zira patrzyła na swojego nowego, adoptowanego syna.
- W wieku Vitani...- Powiedziała Zira.
- Proszę, oddajcie nam naszego Kinę!- Powiedziała ze łzami matka Kiny.
- Kino? Co za niekrólewskie imię, takie badziewne...- Dodał lew z blizną.- Nazwiemy go Kovu!- Powiedział o czym podał Zirze nieswojego syna. Ta wzięła go w pysk i zaczęła wchodzić na Lwią Skałę. Za nią poszedł Skaza.
- No co, nic nie zrobisz?- Dodała matka Kina, a raczej Kovu ze łzami, jej partner zaciął się i powiedział.
- Nic nie zrobimy, straciliśmy go...
Następnego dnia Skaza wygnał rodzinę Kovu, by nie próbowali go odzyskać. Mieli iść daleko, aż za Rajską dolinę i nigdy nie wracać...

No, moje opko, smutne troszeczkę. No to nie dowiedzieliśmy się imion tych, którzy są jego rodzicami. Niestety nie podam wam tej informacji, bo teorii jest dużo, za to dam wam komiks z Tojo (kiedyś Wiki48 prosiła, abym dała z Tamą, Chumvim lub Kulą, niestety ich nie znalazłam)






No i tyle na dziś ^^ Następna notka o... Sarabi! :) Pa!

Rodzice Skazy i Mufasy.

Pewnie was zastanawia (tych co nie wiedzą) kim był ojciec i matka Mufasy i Skazy... No to wam napiszę ;) Ale zanim napiszę o ich rodzicach, to musicie wiedzieć, że Skazy prawdziwe imię to... Taka! Skaza to tylko jego ksywka. No ale o Tace/Skazie będzie kiedyś osobna notka. Więc tak... Ich matką była królowa Uru, a ojcem król Ahadi.
Skąd to wiem?
Angielska książeczka wydana przez Disney "The lion king, tale of two brothers" opisała właśnie, w jaki sposób Taka miał bliznę i oczywiście rodziców bohaterów. Prawdopodobnie w dzieciństwie Mufasa był faworyzowany przez Ahadiego i bardzo raniło to Takę. W książce pokazany jest dwa razy.

Z wyglądu przypomina Mufasę. A jak wygląda Uru? Nie ma jej chyba w żadnej książeczce. Nie ma jej nigdzie pokazanej, jak wygląda. Ale prawdopodobnie wygląda tak (mój rysunek):

Z wyglądu przypomina Skazę (Takę), za to Mufasa podobny jest do ojca. W jednej książce (Najjaśniejsza gwiazda) także występuje dziadek Mufasy, który ma na imię Mohatu. Wygląda tak:

Większość uważa że jest on ojcem Ahadiego, ponieważ bardziej go przypomina. Ja też tak uważam. Kiedyś myślałam, że to Uru jest jego córką, ale stwierdziłam, że w końcu nie. 

_________

Notka krótka i na temat. Jeszcze pod koniec napisałam o dziadku Mufasy i Taki. Tak krótko prowadzę bloga, a już jest prawie 50 głosów w ankiecie :) To mnie zmotywowało, tak jak komentarze :D Następna notka o... hm... O czym chcielibyście się dowiedzieć? (odp. w komku)

Malka.

Jak obiecałam, wstawię wam komiks! Komiks pojawił się kiedyś w magazynie "Kraina Zwierząt". Ja jestem posiadaczką tego komiksu, kiedy miałam 6, 7, 8 lat ciągle kupowałam "Krainę Zwierząt". Ona wygląda mniej-więcej tak:Gazetki z tej serii naprawdę dużo uczą o zwierzętach. Dalej jest do kupienia. Teraz komiks "Nowy brat Simby"    

Jak widać Malka jest sprytny i odważny, lecz czasami się boi, często się gubi. Według wielu fanów Malka jest najstarszy z grupy Simby (Simba, Nala, Tojo, Kula, Tama, Chumvi, Malka o których kiedyś napiszę), ponieważ miał największą grzywkę. Także lubię Malkę. Te lwiątko występuje tylko w tym komiksie, jednak dużo się dowiadujemy:

- Mieszka po drugiej stronie gór.

- Czasem jest odważny, lecz czasem tchórzliwy.

- Po przygodzie prawdopodobnie spotykał się z lwiątkami.

- Często się gubi.

- Jest przyjazny

____

Podobał wam się komiks? Jeśli tak umieszczę jeszcze kilka :) Proszę, piszcie komentarze, nawet jeśli nie macie konta na bloggerze, jest opcja "Anonimowi", więc kiedy dodajecie komentarz klikacie na "Komentarz jako" i wybieracie Anonimowy :) Na prawdę, proszę o komentarze, bo one mnie motywują. Następna notka o rodzicach Skazy i Mufasy.